Plecak

Glonojad

Plecak, jak każdy wie, nosi się na plecach. I jest to niepodważalne stwierdzenie faktu. Wielu na tym kończy swoją wiedzę na temat tego wynalazku. Szelki ma, wiec można używać Smile

Pewnie tak jak i Wy ja zwracam uwagę niemal na każdy detal rzeczy, którą noszę, urzywam, exploatuję. Tak więc zapytuję, czy macie może jakieś głębsze niż powyższe przemyślenia w tym temacie; jakieś uwagi zażalenia, zachwyty i westchnienia proszę tu zamieszczać jak również czego używacie i jak się sprawuje. Rzeecz jest taka, że jestem (już od 2 lat) na etapie nowego plecaka rowerowo-biegowego po tym, jak zrobił mi się otwór w okolicach zamka, przez który niezręcznie wystaje pompka w trakcie jazdy czy przez który każdy może sobie wyciągnąć niepostrzeżenie batonika w trakcie jazdy Razz

Zapraszam i zachęcam do wpisów

Dornif

Jak dotąd nie spotkałem się z plecakiem, który oferowałby wystarczająco dużo wygody, żeby go wozić. Zawsze coś lata na plecach, gorąco jak cholera, obciera, denerwuje. Ale plecak by się przydał, zazdrościłem nie raz kumplowi z bukłakiem w górach Razz

Więc dołączam sie do prośby: WYGODNY plecak na rower, najlepiej z opcją camelbaka, 10-15l (ew. "budżetowy" weekend w górach), ok 100-200zł.

BRATek

Deuter i tylko Deuter.
Firma z ponad 100 letnia tradycją, niemiecki lider rynku w produkcji plecaków.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Nie posiadam jeszcze plecaka z tej firmy, ale miałem przyjemność korzystać z 2 modeli przez pare dni w tamtym roku. Oba co prawda typowo turystyczne i dosc spore, 45l i 60l, ale wykonanie, funkcjonalnośc i wygoda noszenia były rozbrajające. Dlatego też w tym roku mam zamiar kupić jeden z modeli Deutera, tyle tylko, że mniejszy, na rower.

Bączek

Ja mam Kelly's Street, jak sama nazwa wskazuje plecak nie jest jakoś specjalnie przystosowany na górskie wypady jednak podczas kupowania go miałem na uwadze możliwość przewiezienia aparatu i paru innych rzeczy, nadaje sie do tego znakomicie. Mieści bukłak 2l. Plecak świetnie nadaje sie na weekendowy wyjazd w góry jednak na ściganie sie nie polecam, bidony jednak wygodniejsze(z resztą kto wypije 2l pomiędzy bufetami Smile

) poza tym trochę uciska klatkę(może to kwestia przyzwyczajenia ale jednak...)

davep

Ja posiadam plecak Hi Mountain Cross 15...pojemność 15 l z 1,5 litrowym camelbakiem który był wliczony w cene 150 zł...Zamki i sprzączki YKK, materiał a'la Cordura o zwiększonej wytrzymałości na przetarcia, odblaski 3M, odpinany pokrowiec wodoszczelny w dolnej kieszeni. Mimo profilowanej i wentylowanej częsci przylegającej do pleców te dosłownie spływają potem obojętnie jaka pora roku...o wentylacji można zapomnieć. Szelki dość wygodne ale tylko pod warunkiem masy zawartości plecaka poniżej 4-5 kg i zapięcia pasa biodrowego i piersiowego. Inaczej wszystko się rozjeżdża i spada!!! Wiec jak plecak to tylko z takimi pasami...W mojej opini takie plecaki nadają się na spokojne wycieczki...ewentualnie na niewyścigowe enduro w Beskidach. Ogólnie plecak uniwersalny (bo używam do też na Jurze do jaskiń), w miarę wytrzymały i niebrudzący się. Ale do szybszej, agresywnej czy sportowej jazdy to on się nie nadaje Smile

Dornif

Bratek a jeździłeś z tymi deuterami na rowerze, czy tylko chodziłeś? Bo ja mam bardzo wygodnego i pakownego alpinusa 60l, który sprawdza się świetnie na wypady, zapakujesz się do niego na 2 tygodnie, ale że tak powiem nie o to mi chodzi.

Bo kiedy przychodzi co do czego i mam z tym plecakiem jechać na rowerze, jeszcze w górach, to już wygoda to nie jest. Szukam czegoś na maksa wygodnego. Umiem się pakować ekonomicznie, ale jakby nie patrzeć te 10l to minimum w góry.

Oglądałem dzisiaj w adventure authora, nie pomnę nazwy, ale miał 9l w sumie, z miejscem na bukłak. I to by stykło na pakowanie się, ale jak ma tam wleźć jeszcze 2l wody, to to już przestaje się robić zabawne. Ja biorę zwykle ręcznik wielkości 40x40cm, dla normalnego człowieka to jest średnia ściereczka kuchenna, ale na chusteczke do nosa go nie zamienię, żeby zapakować się w 5l Razz

BRATek

Nie, nie jeździłem z nimi na rowerze. Piesze wędrówki w górach w Irlandii Smile

Ale zdecydowanie przekonałem się do tej firmy i dlatego jak bedę kupował plecak na rower to najpierw uderzę do sklepu z plecakami Deutera. Z opini posiadaczy, znalezionych na sieci, wynika, że modele projektowane przez Deutera sprecjalnie na potrzeby rowerzystów, też są bardzo udane.