Forum Forum Rowerowe - rowerem przez Ślask  Strona Główna

 Napęd
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
VIOLA




Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ptakowice

PostWysłany: Wto 7:36, 25 Mar 2008    Temat postu:

hej.
no tak ale ten ITAL BIKE to był rower niedzielny..kiedy był syf i błoto i zima stal sobie w piwnicy... nie porównuj warunków jazdy... na tym a na tym nowym rowerze...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ZIMNY




Dołączył: 21 Mar 2008
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ptakowice

PostWysłany: Wto 18:23, 25 Mar 2008    Temat postu: Ital Bike

Nie ujawniaj szczegółów Razz ... a już chciałem zareklamować i pochwalić mojego staruszka Laughing ... (załamka) Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz profil autora
beefy




Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nakło Śląskie

PostWysłany: Pią 22:30, 28 Mar 2008    Temat postu:

Cześć chyba sobie żartujecie że sprzęt srama jest słaby <lol2> sram produkuje najlepsze kasety ja bym proponował kasetę srama PG 990 II jest to piękna kaseta i w miarę tania i do tego łańcuszek xtr lub srama PC- 991 i wszystko będzie śmigać że ło.. jeszcze do tego by się kupiło 3 łańcuszki i na zmianę jeździć tak sobie op 500km no to macie 2 sezony na 100% przejechane jak nie 3 Smile oczywiście jak tam widziałem u kogoś co jeździ te 5.000 km no to nawet 4 by to przejechało lecz też zależy jak ktoś jeździ jak się guzdro jak babcia do kościoła no to lepiej nie kupować takiego sprzętu tylko zainwestować w coś innego Razz

Ostatnio zmieniony przez beefy dnia Pią 22:31, 28 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Riley




Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stare Tarnowice

PostWysłany: Nie 12:22, 30 Mar 2008    Temat postu:

To teraz mój sposób na napęd. Na połowie kasety LX przejechałem jakieś 17tys km. Preferuję jazdę z niską kadencją i największe zużycie koronek przypada na 11-18. Tak tez się składa, że te koronki Deore/LX można najtaniej dostać w sklepie rowerowym średnio po 5 - 13 zł za sztukę. Przez pierwsze 11tys km jeździłem na dwóch łańcuchach Connex 900, później wymieniłem 5 najmniejszych koronek kosztem 44zł. Kupiłem następny łańcuch Connex 908 i później jeszcze jeden. Moja największa koronka ma przejechane ponad 17tys km, w tym roku wymieniłem znowu 5 najmniejszych i mogę powiedzieć, że mam nowy napęd. Ktoś pomyśli, że tak częsta wymiana łańcucha się nie opłaca? Ano jak się ma korbę do której pasują tylko koronki micro-drive CODA/ Raceface to wymiana łańcuchów wychodzi 4x taniej. Wymiana całej kasety też nie ma sensu kiedy 1/3 koronek jest w stanie przyjąć nowy łańcuch.
Natomiast jeśli chodzi o kasety SRAMa... Nigdy się nie spotkałem, aby jakiś sklep oferował części zamienne. SRAM jest lżejszy, bardziej się wygina, szybciej ściera no i dystanse są robione z plastiku, a shimano robi z aluminium Smile
A jaki jest sposób na wydłużenie żywotności KAŻDEGO napędu?
-----> HIGIENA! <-----
Dlatego szmata w ruch i do roboty a Wasze rowery odwdzięczą się długowiecznością.

P.S. do fanów SRAMa Smile
SRAM w tym roku pokusił się o zrobienie grupy szosowej. Ciekawy jestem kto kupi grupę SRAMa Force Made in Taiwan, jeżeli za tą sama cenę można nabyć całą grupę Chorusa produkowaną w słonecznej Italii.
-----
A i jeszcze zapomniałem dodać, że najlepsze urządzenia do czyszczenia łańcucha to szczoteczka do zębów, najlepiej Oral-B, bo ona czyści całą powierzchnią swoich rzęsek Very Happy


Ostatnio zmieniony przez Riley dnia Nie 12:30, 30 Mar 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
VIOLA




Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ptakowice

PostWysłany: Nie 16:57, 30 Mar 2008    Temat postu:

Fajne hasło z tą szczoteczką ..super! ..no a co do Twojego napędu jestem pelna podziwu... Moj ma 6 tys i dogorywa właśnie... nie jest non stop zasyfiony(tylko czasami;p, gdy przeważa teren) Davep tez z tego co wiem mimo zmian łańcucha napęd zajechal w około 6 tyś km. Aktualnie czeka na zamontowanie korba Deore i reszta LX..zobaczymy ile pociągnie przy zmianie lańcucha co jakie 500km Smile i czyszczeniu...co prawda nie szczoteczka do zebów no ale będzie czysty napędzik:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Riley




Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stare Tarnowice

PostWysłany: Pon 14:17, 31 Mar 2008    Temat postu:

Wycieram łańcuch na sucho przed każdą jazdą, a dokładne czyszczenie razem z korbą i kasetą przechodzi średnio co 200km. Do czyszczenia używam najczęściej Cif bo czyści skutecznie i nie rysuje Very Happy (już widzę tą haratającą łyżwę z reklamy)
Do smarowania używam Finish Line Wet, to ten zielony o zapachu leśnego runa.
Żywotność napędu zależy od łańcucha. Im szybciej się rozciągnie tym na mniejszą powierzchnię zębów na kasecie i korbie przypada większa siła nacisku, większe tarcie. Czystość napędu to nie wszystko, niestety liczy się też jaki mamy ten nasz łańcuch - marka Smile
Nie należy kupować łańcuchów które w trakcie jazdy potrafią się zerwać (patrz np Shimano XT), choć XT ma fajną zaletę - cicho pracuje. Ogólnie z tego co wyczytałem w recenzjach na www_rower_com oraz po opiniach zaciągniętych w Adventure wynika, że łańcuchy Shimano bardzo szybko się zużywają. Ze SRAMem nie wiem jak jest, a Connexa wybrałem ponieważ był polecany przez sklep www_cult-bikes_com i ze względu na jego genialną spinkę, którą przy odrobinie wprawy można rozpiąć palcami jednej dłoni Wink Jeździłem już na 5 Connexach, głośno pracują, ale są nie do zajechania. No i made in Germany Very Happy
Mam nadzieję, że nikogo nie uraziłem, szczególnie posiadaczy łańcuchów Shimano. Jeżeli macie inne doświadczenia, piszcie Smile
pozdrawiam
------
Niestety nie mam uprawnień do podawania linków stron internetowych. Mam nadzieję, że to się zmieni.


Ostatnio zmieniony przez Riley dnia Pon 14:18, 31 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
davep




Dołączył: 21 Mar 2008
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ptakowice

PostWysłany: Wto 9:50, 01 Kwi 2008    Temat postu:

No może faktycznie trzeba pobróbować z łańcuchami connex'a. Jednakże popularność, dostępność i CENY shimano są bardzo atrakcyjne teraz i niekiedy zmaiast 1 connexa mozna mieć 3 łańcuchy lx'a patrząc na ceny katalogowe. Poza tym jakoś nie lubie mieć napędu i przerzutek w których każda część jest innego producenta. Wiele osób twierdzi że zawsze najlepiej współpracują ze sobą komponenty jednej marki..a już niebo jest jak jednej grupy. Np. ksaeta+korba+łańcuch...czy przerzutki + manetki...sam widze różnice ogromną miedzy obsługiwaniem tylnego automatu XT przez manetkę deore (chociaż ta grupa jest i tak bardzo dobra moim zdaniem) a manetkę XT...ale poszukać gdzieś connexa w dobrej cenie i przy nowym napędzie wypróbować...chyba tak zrobie jak mój padnie.

apropos: na mojej kasecie lx'a cs-m580 i 2 łańcuchach lx'a zrobiłem już 4000 km przy zmianach co 500 km...ostatnio próbowałem włożyć nowy łańcuch i już nie przyjmuje ale te 2 jeszcze ładnie przędą...aczkolwiek cisnę ile noga podaje i często gęsto w syfie...




^
|


Ta wypowiedż wyżej to moja...zapomniałem się zalogować RazzRazzRazz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRATek




Dołączył: 01 Kwi 2008
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Połomia

PostWysłany: Wto 10:09, 01 Kwi 2008    Temat postu:

Tak jak Riley mówi, wszystko w zasadzie zależy od tego jak kto dba o napęd. Regularne czyszczenie i smarowanie znacznie przedłuża jego żywotność.

Miałem kilka lat temu komplet Alivio - 2 x łańcuch, kaseta i korba. Rotacja łancuchów co jakies 300km. Łącznie na tym jednym komplecie zrobiłem prawie 7 tyś. km. Po tym czasie wywaliłem oba łancuchy i kupiłem jeden, z tego co pamiętam to Deora. Kasetę i korbe potraktowałem szlifierką kątową. Przy odrobinie wprawy można całkiem elegancko podszlifować boki zębatek do stanu używalności. Ostatecznie komplet ten przejeździł jeszcze jeden sezon dobijając coś do 11tyś. km po czym wyzionął ducha - korba wskutek nadprzyrodzonego przeistoczenia kwadratu na okrąg przy suporcie :]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dornif
Administrator



Dołączył: 21 Mar 2008
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Repty

PostWysłany: Śro 14:56, 02 Kwi 2008    Temat postu:

Miałem kiedyś connex'a, ale wersję dla kaset 10 rzędowych, czyli szosową. Zerwałem kilka razy, podziekowałem Smile Być może coś było na rzeczy, bo był podejrzanie tani na allegro. Ale zraziłem się, zdecydowanie. Następnym razem wypróbuje srama, teraz jeżdżę na sh xt i xtr, na zmiane.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Riley




Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stare Tarnowice

PostWysłany: Pią 0:11, 11 Kwi 2008    Temat postu:

Ha! Sam to słyszałem! Na własne uczy! Wczoraj w Adventure, podczas mojej 2,5-godzinnej randki z centrownicą, Wojciech dwa razy powiedział, że Connex jest lepszy od Shimano Very Happy A dwa razy to już coś znaczy Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MPM




Dołączył: 21 Mar 2008
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Strzybnica

PostWysłany: Pią 21:50, 11 Kwi 2008    Temat postu:

Ja się chciałem trzymać zasady łańcuch srama i kaseta shimano, ale mój nowy naped to łańcuch srama 970 i kaseta miche primato 9. Kupiłem ja zamiast XT dlatego, że sam mogłem zaprojektować wielkosć każdego kolejnego trybu. No i mam piękne 11-32. Jezeli pod koniec sezonu bedzie zajechana, to kupie XT-ka i skaczą się eksperymenty napędowe. Póki co jestem nia zachwycony.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Glonojad




Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: TG

PostWysłany: Sob 15:40, 12 Kwi 2008    Temat postu:

Generalnie to co Rafał pisze w pełni się zgadza, ALE w jednej kwestji a nawet dwóch musze zaoponować!
Primo: kasety SRAMA szczegolnie matowe 7.0 są genialne ze względu na to, że po eksploatacji można zrobić z nich b. estetyczne breloczki
Secundo: spinki CONEXA są najlepsze, zgoda, ale spinke sramowską udało mi się moimi delikatnytmi paluszkami rozpiąć - bez narzędzi typu kombinierki, obcęgi, brzeszczot do metaalu, imadło, młot kowalski .... <lol>
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mr0wa_1991




Dołączył: 21 Mar 2008
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Strzybnica ;)

PostWysłany: Sob 16:10, 12 Kwi 2008    Temat postu:

Ja tam mam spinkę SRAM'a (tą złotą) i nie mam z nią problemów...
Zerwać też nie zerwałem jak co niektórzy... (prawda Omen? Very Happy )
Powrót do góry
Zobacz profil autora
omen
Top BIKER
Top BIKER



Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Piekary Śląskie

PostWysłany: Sob 18:41, 12 Kwi 2008    Temat postu:

nawet mi nie przypominaj xDD mi sie udało.
nawet nie wiem jakim sposobem ale 1 bolec sie połamał :/ i tak oto ukończyłem x glob w Katowicach :/
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Rowerowe - rowerem przez Ślask Strona Główna -> Sprzęt Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gGreen v1.3 // Theme created by Sopel & Programosy
Regulamin